wtorek, 24 grudnia 2013

Już za chwilę pasterka....

Wesołych Świąt...
Spokojnych, zdrowych Świąt Bożego Narodzenia spędzonych w gronie rodziny, życzę czytelnikom mojego bloga - zwłaszcza wszystkim wysokim kobietom.


Kolacja wigilijna za nami, kolędowanie w trakcie... a pasterka za chwil kilka.....




piątek, 20 grudnia 2013

Dziś... o jakości ubrań ...

Często kupujemy ubrania, które już po pierwszym praniu nie nadają się do noszenia. Materiał się mechaci, albo pojawiają się na nim takie charakterystyczne „bobki”. Czasem materiał staje się mocno rozciągnięty, przez co sukienka, bluzka czy co gorsza spodnie – wiszą na nas jak kawałek ścierki. Jeśli dotyczy to ubrań kupionych w supermarkecie, można nie mieć pretensji do producenta – niska cena produkcji i sprzedaży świadczy o kiepskiej jakości i kupując taki produkt trzeba liczyć się z tym, że ulegnie on zniszczeniu dość szybko (np. po pierwszym praniu). Markowe sklepy bardziej dbają o jakość swoich produktów, chociaż niektóre z nich też pozostawiają wiele do życzenia. Tzw. sieciówki serwują nam wystrzałową reklamę telewizyjną i prasową. Modele i modelki mają bardzo dobrze zrobione zdjęcia, na których retuszowi podlegają przede wszystkim ubrania. Łapiemy się na to, kiedy śliczna dziewczyna prezentuje te stroje i biegniemy do sklepu w poszukiwaniu tej sukienki czy bluzki, którą prezentowała.
Ile razy się rozczarowaliście, kiedy po wejściu do sklepu okazało się, że ubranie, które tak bardzo spodobało Wam się na modelce wyglądało zupełnie inaczej w sklepie ?
Mi zdarzyło się do kilka razy. Patrząc na sukienkę wiszącą na wieszaku widziałam kawałek zszytego materiału, który jest tak cienki i właściwie już rozciągnięty, bo być może wcześniej mierzyła go inna osoba i już uległ zniszczeniu (zanim ktoś go kupił).
Ile razy zdarzyło Wam się kupić śliczną sukienkę w markowym sklepie i założyć tę sukienkę na imprezę, na wesele, do teatru czy po prostu do pracy… i rozczarować się brakiem podszewki ?
Mi się to zdarzyło kilka razy, a taki brak podszewki objawiał się podnoszeniem brzegu sukienki do góry podczas poruszania, co skutkowało notorycznym jej poprawianiem. Sukienka powinna mieć podszewkę, bo wtedy lepiej układa się na sylwetce. Odpowiednio uszyta podszewka może nawet wyszczuplić talię…
Mali oraz średni producenci odzieży dużo bardziej dbają o jakość szytych przez siebie ubrań. Dlatego takie wpadki, jak kiepski materiał, który ulega zniszczeniu po pierwszym praniu czy brak podszewki w sukience, im się nie zdarzają. Każdy nowy model odzieży jest osobno analizowany i dostosowywany do potrzeb wymagających klientów. Tutaj nie liczy się ilość produkowanej odzieży, ale liczy się jej wysoka jakość. Jak wiadomo jakość niesie za sobą wyższą cenę. Małe firmy nie szyją dużych ilości tego samego modelu odzieży. Prawdopodobieństwo, że spotkamy na tej samej imprezie dwie osoby ubrane w tę samą bluzkę czy sukienkę kupioną w sieciówce jest ogromne. Żadna z kobiet nie lubi takiej sytuacji. Kobiety nie lubią, kiedy się je porównuje i ocenia (zawsze przecież ta druga osoba może lepiej wyglądać w tej samej sukience niż my). Jeśli chcemy uniknąć takich sytuacji powinniśmy kupować ubrania szyte przez małych producentów.